Budżet Illinois. Same złe wiadomości

Podczas wystąpienia gubernatora Illinois na temat stanowego budżetu nie słychać było oklasków. Bo i powodów do zadowolenia jest niewiele. „Jestem tutaj by powiedzieć wam prawdę”- mówił Quinn. A prawda jest taka, że w stanowej kasie jest potężny deficyt, a gubernator nie ma pomysłów jak go załatać.

Podczas prezentacji najnowszego planu budżetowego w stolicy stanu Springfield nastroje były zdecydowanie pesymistyczne. Gubernator mówił o konieczności cięć, ograniczeniu wydatków na programy dla najuboższych oraz zamykaniu niektórych stanowych instytucji. Jak szacuje Civic Federation of Chicago deficyt stanu Illinois w ciągu najbliższych pięciu lat wyniesie zawrotne 34,8 mld dolarów. W tym czasie czeka nas bałagan i wysychające fundusze w systemie emerytalnym oraz 21 mld dolarów w niezapłaconych rachunkach z tytułu Medicaid, czyli funduszu dla najuboższych.

Pat Quinn nie zaprzeczał w środę, że sytuacja finansowa stanu jest fatalna. Winą za taki stan rzeczy obarczył jednak swych poprzedników, którzy według niego z roku na rok przedstawiali fantazyjne wizje budżetowe, nijak mające się do rzeczywistości.

W 2013 roku Quinn zamierza wydać w sumie 33,9 mld dolarów. To o półtora procent więcej niż przed rokiem i a 163 miliony dolarów mniej niż przewidywane wpływy do stanowej kasy. O 2,7 mld dolarów zmniejszone zostaną wydatki na Madicaid. Wydatki na fundusz emerytalny pochłonął w 2013 blisko 5,25 mld dolarów i stanowić będą około 15 proc. Wszystkich wydatków zaplanowanych w przyszłorocznym budżecie. Dla porównania w 2008 roku stanowiły one zaledwie 6 proc. budżetowych wydatków.

Mówiąc o redukcji wydatków, gubernator zapowiedział likwidację wielu programów oraz zamknięcie 59 podległych władzom stanowych instytucji. Quinn chce zamknąć m.in. więzienie o maksymalnym rygorze w Tamms, na południu stanu, zakład karny dla kobiet w Dwight oraz poprawczaki w Joliet oraz Murphysboro. Zamknięte mają także zostać centra zdrowia psychicznego w Tinley Park i Rockford oraz ośrodki dla niepełnosprawnych w Jacksonville i Centralii. Cięcia dotknął także stanową administrację oraz policyjne centra komunikacji. W sumie stan zaoszczędzi w ten sposób niespełna 89 milionów dolarów rocznie.

Quinn nie zamierza ciąć w 2013 roku wydatków na edukację. Co więcej, stan przeznaczy 20 milionów dolarów więcej na edukację przedszkolną oraz 50 milionów na stypendia.

Według wielu komentatorów zaproponowany przez Pata Quinna budżet nie rozwiązuje problemów przed jakimi w najbliższym latach stoi Illinois, lecz daje jedynie doraźne rozwiązania. Quinn wspomniał co prawda, że reformy wymagają pochłaniające coraz więcej pieniędzy Madicaid oraz system emerytalny, ale uniknął odpowiedzi na konkretne pytania dotyczące zmian.

Wystąpienie Quinna ani raz nie spotkało się z aplauzem zgromadzonych na sali ustawodawców. Politycznie poprawne brawa rozległy się dopiero po zakończeniu prezentacji budżetu. Aby plan finansowy wszedł w życie musi zostać zatwardzony przez stanowe zgromadzenie ogólne.

mp